Już od rana na budowie w Domu Dla Dzieciaków atmosfera radości!
Bardzo sympatyczni Panowie z ekipy wykończeniowej dwoją się i troją w oczach! Mierzą, tną, mieszają, wiercą, przymierzają…A co konkretnie robią?
– zabudowują karton-gipsem przewody elektryczne i wentylacyjne, na najniższym poziomie budynku;
– układają płytki w rowerowni i pomieszczeniach gospodarczych;
– wykańczają klatkę schodową, by można było osadzić poręcze.
Dzieje się! Jest radość!
To cudowne mieć tak rozmownych, radosnych i z cierpliwością tłumaczących co robią pracowników.